Na Opolszczyźnie do dyspozycji chorych jest 41 zespołów wyjazdowych. Wojewoda opolski Ryszard Wilczyński system ratownictwa medycznego w regionie ocenia pozytywnie, aczkolwiek zauważa, że są różnice w czasie docierania do pacjentów.

Na przykład w Nysie karetka potrafi dotrzeć do chorego w 3,5 minuty, a do wezwania na terenie powiatu – w 10 minut. W powiecie kluczborskim natomiast czas ten wynosi odpowiednio 10 i 20,5 minuty, a w oleskim: 6,5 i 18 minut.

Postanowiono więc te różnice wyrównać poprzez zmiany organizacyjne. Zamiast 11 rejonów operacyjnych będzie funkcjonowało 6, obejmujących dwa powiaty, które mają się wspierać i podsyłać do siebie karetki w razie potrzeby. Ulegnie też zmianie miejsce stacjonowania niektórych zespołów wyjazdowych. Nowa strategia ma być wdrażana od roku 2011 do 2013 roku.