Szpital Czerniakowski w Warszawie znalazł sposób na lepsze finansowanie pomocy udzielanej w nagłych przypadkach.
W placówce utworzony został Szpitalny Oddział Ratunkowy, z czterema stanowiskami. Do tej pory w nagłych stanach, pacjenci byli przyjmowani na izbie przyjęć.
– Utworzenie SOR nie wiązało się z kosztami. Nie trzeba było nawet modernizować pomieszczeń, bo spełniały one wymagania. Posiadaliśmy również niezbędny sprzęt – informuje portal rynekzdrowia.pl Beata Mastalerz, rzecznik Szpitala Czerniakowskiego.
Nie zmienił się również system pracy. Zdaniem rzecznik placówki, do tej pory izba przyjęć funkcjonowała de facto jak szpitalny oddział ratunkowy. Z tą różnicą, że przynosiła straty finansowe:– SOR jest lepiej finansowany, wiec zabiegaliśmy o taką zmianę.
Za każdą dobę gotowości izby przyjęć NFZ płacił placówce ok. 6 tys. zł. Teraz wycena wzrośnie do ponad 8 tys. złotych.
SOR w Szpitalu Czerniakowskim jest dziewiątym tego typu oddziałem w stolicy. W tym roku podobny oddział ruszy w Szpitalu Praskim. W planach jest stworzenie SOR w Szpitalu Grochowskim, w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus oraz w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym.
Facebook - Lubię To: |
|